Blog - Kryształy oczu
Witaj :)
Noc ciemna dziś, bardzo ciemna, kawałek księżyca dopiero i pochmurno. Budzi się wiatr, przeciera oczy: no teraz to ja pohulam, pohulam sobie tak jak chcę, po swojemu. Spróbuj tylko przeciwstawić mi się, no, spróbuj, pohulam ja i z Tobą; włosy wyszarpię, oczy piaskiem zasypię, przestawię co będę chciał, taki Ci mocny jestem w sobie, taki nieokiełznany, taki w o l n y! No, może będziesz uczył się ode mnie? Co? Jeśli masz odwagę lwa i pantery, jeśli masz moc i wolę – biorę Cię na ucznia. Pohulajmy razem! W ciemności strachy goszczą, lęki, niepokoje. Mamią się zjawy i maszkary. Ciemno, wietrznie, zimno, straszno, brrr. Niejeden z nas dziś nie zaśnie spokojnie lub będzie budził się zlany potem niepokoju. Nie wiedzieć skąd nadejdą zwątpienie i obawa, zagoszczą w sercach i duszach.
A potem nadejdzie sen niespokojny, przewracanie się z boku na bok. Idę lasem ciemnym, wilgotnym, zapach pleśni dociera z wnętrza lasu, grzybnia wysyła sygnały - uwaga rozmnażam się! Nie przeszkadzać! Czuję, że jestem tu intruzem, niepożądanym zaśmiecaczem natury, energetycznym wirem zakłócającym przestrzeń. Aleee, tak łatwo się mnie nie pozbędziecie, wpadam na myśl, by spróbować wtopić się, wpasować w tę przestrzeń, która naprawdę nie jest moja, a przecież w jakiś dziwny, niewytłumaczalny sposób należy mi się również. Powoli wyłączam się z aktywności i przechodzę w stan medytacji. Zieleń jest już nie tylko naokoło mnie, ale i we mnie, synchronizuję z zielenią, z brązem i ciemną ziemią. Tak, teraz jest inaczej, jestem już jedną z Was, drogie rośliny, zwierzęta leśne. Jesteśmy jednością, światem przyrody, ziemią, zielenią, liściem, trawą, szyszką, gałęzią drzewa, pniem przemocnym, zapachem lasu, echem leśnym, dźwiękiem, który ptak nocny wydaje. I już nie jest straszno, ciemno i niebezpiecznie. To nasz dom, jesteśmy razem, jednością z Ziemią, Ziemianami :). Wiatr uśmiecha się gałęziami rozszumianych wierzb. Już wiesz: wszystko Ci sprzyja, wszystko współpracuje, cały Twój mikro i makroświat w Tobie i wokół Ciebie. Fraktale pulsują w wiecznym drganiu, światło rozszczepia się, by znowu tworzyć jednolitą wiązkę w kryształach Twoich oczu. Śpij spokojnie …