Blog - Wywiad z duszą
Witaj :)
Lubisz jazz? O tak, bardzo :) . Co czujesz? Lekkość, wolność, krople deszczu, szum wiatru, orkiestrę owadów na ukwieconej łące. Czuję możliwości, mogę wszystko, bo świetnie się czuję! Czuję muzykę w sobie, każdy instrument oddzielnie i wszystkie razem, czuję harmonię w improwizacji, czuję kolory pastelowe, nasycone, różne stopnie jasności, rozświetlenia ... Czuję też mgłę, ściemnienia, odcienie szarości. Czuję gwałtowne uderzenia dżwięku razem z kolorami, to takie ożywiające! Coś fruwa razem ze mną, czuję skrzydełka malutkie, delikatne, motyle oraz wielkie, bocianie, orle, pelikanie. To zależy od nastroju, jedne i drugie do czegoś służą, nie zawsze siła orła potrzebna, w delikatności też siła, tak w byciu, jak i w niebyciu; tak w jasności, jak i w cieniu; tak w radości, jak i w zamyśleniu, tęsknocie. Dżwięki rozsypują się jak drogocenne kamienie, błyszczą, rozszczepiają światło, mieni się świat na kolorowo, dżwięczy, dzwoni, przeciągle buczy wibracją ziemi ... czuję połączenie z siatką kosmosu, czy jest cos piękniejszego? Ciało wibruje razem z umysłem i duchem. Nikt Ci nie odbierze tego czucia, jeśli sam sobie tego przed sobą nie zamkniesz. Widzę wirujące liście jesienią na wietrze, wiatr podniósł je by rzucić mocno o ziemię, nuty śnieżnej zadymki, zawiei zimą przenikają przestrzeń jazzową wibracją. Jestem tym wszystkim po nucie, po kawałku, po rytmie nieistniejącego czasu, po wyobraźni fioletowej poświaty kosmicznego jazzu :) .