Lokata

Elżbieta Deniszczyk

Menu

Blog

Galaktyczna podróż z kawałkiem czekolady

Galaktyczna podróż z kawałkiem czekolady
Witaj :)
I znowu zapragnęłam powędrować. W uszach jeszcze pobrzmiewają jazzowe kawałki, dziś cudowny zabieg reiki z odfruwającym w kosmos skrzypkiem w tle. Każdą komórką czuję muzykę, muzyka jest moim naturalnym środowiskiem, wszystko we mnie pulsuje, wszystko harmonizuje, wszystko się łączy i w tej samej...(czytaj dalej)

Świat wodnika

I znowu szczerozłoto od dwóch dni, można spędzać czas poza domem, można biegać, spacerować, można podglądnąć konie w stadninie, chce się, wszystko piękne, wszystko zachwyca. Dlaczego? Złoto na mnie spłynęło z nieba dziś, obsypało mnie obfitością, radością, zatrzymało w tu i teraz, nic więcej mi nie trzeba, wszystko cieszy. Wodny...(czytaj dalej)

Program rodowy

Witaj :)

Dżdżysto, mglisto, pochmurno, a jednak pełnioksiężycowo! Jest moc! Wykorzystuję więc sprzyjające energie i tworzę coś po swojemu. Pali się spokojnie pomarańczowa świeca (kto w temacie - wie o co chodzi z tym kolorem). A ja od wczoraj w wizerunku rodu mojego, w przekazach sprawy tej dotyczących, w atmosferze...(czytaj dalej)

Kryształy oczu

Witaj :)

Noc ciemna dziś, bardzo ciemna, kawałek księżyca dopiero i pochmurno. Budzi się wiatr, przeciera oczy: no teraz to ja pohulam, pohulam sobie tak jak chcę, po swojemu. Spróbuj tylko przeciwstawić mi się, no, spróbuj, pohulam ja i z Tobą; włosy wyszarpię, oczy piaskiem zasypię, przestawię co będę chciał,...(czytaj dalej)

I co Ci przodkowie narozrabiali?

Witaj :)

Jeden dzień piękniejszy od drugiego, dusza raduje się, kąpie w słońcu. Proszę, październik za pasem, a tu upał, nie wiadomo, jak się schłodzić, więc owocki na śniadanie, zaplanowane zabiegi wykonuję i w drogę po kasztany. Są, znowu przeżywam te cudne momenty, gdy widzę kasztan lśniący w słońcu, co...(czytaj dalej)

Bliźniacze brzozy

Witaj J

Po dłuższej przerwie (ach te przeprowadzki) witam na blogu. Dziś o tym, jak brzozy towarzyszą mi właściwie wszędzie. Przeprowadzka do miasta na czas jesienno-zimowy przebiegła sprawnie. Gabinet odkurzony, żywot codzienny poukładany na nowo, okna umyte, czas na super aktywność. Dość biegania po górach i dolinach! Ależ skąd, właśnie,...(czytaj dalej)

I wezwał nas dębowy las

Witaj :)

No i co słychać? Ano to, że do naszej wsi zawitały Kuchenne Rewolucje, dasz wiarę? Wszyscy koszą, bo ponoć Pani Magda po wsi pójdzie ... Pójdzie, nie pójdzie, kosić trzeba. Rano rosa do południa, 18 z haczkiem i słońce zachodzi, jakiś taki krótki ten dzień się robi. Ale...(czytaj dalej)